Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » PDA version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'być'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'być'

Total found: 78
Drogie dzieci, Mój Syn był źródłem miłości i światła kiedy na Ziemi mówił do świata wszystkich światów! Moi apostołowie, postępujcie za Jego światłem, co nie jest łatwe, musicie stać się maluczkimi. Musicie umniejszyć się wobec innych, a przez wiarę, napełnić się Jego miłością. Żaden człowiek na ziemi bez wiary nie może przeżyć cudownego doświadczenia, ja jestem z wami. Objawiam się wam poprzez moje przychodzenie, przez te słowa, i tym samym pragnę zaświadczyć o mojej miłości i macierzyńskiej trosce. Moje dzieci, nie traćcie czasu na zadawanie pytań, na które nigdy nie dostaniecie odpowiedzi. Przy końcu waszej ziemskiej drogi udzieli wam jej Ojciec Niebieski. Wiedzcie zawsze, że Bóg wie wszystko, Bóg wszystko widzi i Bóg kocha. Mój najmilszy Syn, oświetla życia, rozprasza ciemności, a moja macierzyńska miłość, która mnie niesie, jest dla was nie niewypowiedziana, jest tajemnicza, ale rzeczywista. Ja okazuję wam swoje uczucia, miłość, zrozumienie i matczyną życzliwość. Oczekuję od was, moi apostołowie, róż waszych modlitw, które powinny być dziełami miłości. To są dla mojego matczynego serca najmilsze modlitwy. Zanoszę je mojemu Synowi, który dla was się narodził. On na was patrzy i słucha was. My zawsze jesteśmy blisko was, to jest miłość, która przyzywa, jednoczy, nawraca, dodaje odwagi i napełnia, dlatego więc apostołowie moi, miłujcie się wzajemnie, lecz nade wszystko kochajcie mojego Syna. To jest jedyna droga prowadząca do zbawienia, do życia wiecznego. To jest moja najmilsza modlitwa, która napełnia moje serce najpiękniejszą wonią róż. Dziękuję wam.
Drogie dzieci,wy, którzy staracie się każdy dzień swojego życia ofiarować mojemu Synowi, wy którzy próbujecie żyć z Nim, wy którzy się modlicie i poświęcacie, wy jesteście nadzieją w tym niespokojnym świecie.Wy jesteście promieniami światłości mojego Syna – żywą Ewangelią, a moimi miłymi apostołami mojej miłości. Mój Syn jest z wami. On jest z tymi, którzy o Nim myślą, którzy się modlą, ale również On cierpliwie czeka na tych, którzy Go nie znają. Dlatego więc wy, apostołowie mojej miłości, módlcie się sercem, a poprzez uczynki ukazujcie miłość mojego Syna. To jest dla was jedyna nadzieja, i to jest jedyna droga do życia wiecznego. Ja, jako Matka, jestem tu z wami. Wasze modlitwy skierowane do mnie, są dla mnie najpiękniejszymi różami miłości. Nie mogę nie być tutaj, gdzie czuję zapach róż i dziękuję wam.
Drogie dzieci,podobnie jak w innych miejscach, gdzie do was przychodziłam, tak i tutaj wzywam was do modlitwy. Módlcie się za tych, którzy nie znają mojego Syna, za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, przeciwko grzechom, za osoby konsekrowane, za tych, których mój Syn powołał aby mieli miłość i ducha mocy dla was i Kościoła. Módlcie się do mojego Syna, a miłość której przez Jego bliskość doświadczycie, da wam siłę i uczyni was gotowymi do czynienia dzieł miłości w Jego imię.Dzieci moje, bądźcie gotowi. To jest czas przełomu, dlatego ponownie wzywam was do wiary i nadziei. Wskazuję wam drogę, którą należy iść, a są nią słowa Ewangelii. Apostołowie mojej miłości, świat bardzo potrzebuje waszych wzniesionych ramion ku Niebu , ku mojemu Synowi, ku Ojcu Niebieskiemu. Potrzeba wiele pokory i czystość serca. Ufajcie mojemu Synowi i wiedzcie, że zawsze możecie być lepsi. Moje matczyne serce pragnie, abyście wy, apostołowie moje miłości byli małymi światełkami dla świata, by rozświetlić te miejsca, w których chce zapanować ciemność, abyście przez swoją modlitwę i miłość wskazywali prostą drogę, zbawiali dusz. Ja jestem z wami. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, Zwracam się do was jako matka, prostymi słowami, lecz pełnymi miłości i troski o swoje dzieci, które zostały mi powierzone przez mojego Syna. Natomiast mój Syn, który jest z wiecznej teraźniejszości, On przemawia do was słowami życia i zasiewa miłość w otwartych sercach. Dlatego proszę was, apostołowie mojej miłości, miejcie otwarte serca zawsze gotowe do miłosierdzia i przebaczenia. Przez mojego Syna zawsze przebaczycie bliźnim, gdyż będzie w was pokój. Moje dzieci, troszczcie się o swoją duszę, gdyż to jest jedyne co do was należy. Zapominacie o ważności rodziny. Rodzina nie powinna być miejscem bólu i cierpienia, lecz miejscem zrozumienia i czułości. Rodziny, które próbują żyć według mojego Syna, żyją we wzajemnej miłości. Kiedy mój Syn był jeszcze mały, mówił mi, że wszyscy ludzie są braćmi. Zatem zapamiętajcie, apostolowie mojej miłości, że wszyscy ludzie, których spotykacie, rodzina, są braćmi w moim Synu. Moje dzieci, nie traćcie czasu na rozmyślanie o przyszłości i nie zamartwiajcie się. Troszczie się jedynie o to jak dobrze przeżyć każdą chwilę według woli mojego Syna, a będziecie mieć pokój. Moje dzieci, nigdy nie zapominajcie o modlitwie za swoich pasterzy. Módlcie się, aby oni mogli wszystkich ludzi zaakceptować jako swoje dzieci i by w moim Synu stali się dla nich ojcami duchowymi. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, patrząc na was wszystkich, zgromadzonych wokół mnie, swojej Matki, widzę wiele czystych dusz, poszukujących miłości i pociechy, której nikt im nie daje. Widzę również tych, którzy czynią zło, gdyż nie mają dobrych przykładów. Nie poznali mojego Syna. To dobro, które jest milczące, szerzy się poprzez czyste dusze i jest siłą podtrzymującą ten świat. Jest wiele grzechów ale jest też miłość. Mój Syn posyła wam mnie, Matkę, tę samą dla was wszystkich, abym nauczyła was miłować, byście zrozumieli, że jesteście braćmi. Pragnę wam pomóc. Apostołowie mojej miłości, wystarczy żywe pragnienie wiary i miłości, a mój Syn je przyjmie, lecz musicie być godni, mieć dobrą wolę i otwarte serce. Mój Syn przychodzi do otwartych serc. Ja, jako Matka pragnę, abyście jak najlepiej poznali mojego Syna, Boga zrodzonego z Boga, abyście poznali wielkość Jego miłości, której tak bardzo potrzebujecie. On wziął na siebie wasze grzechy, uzyskał dla was odkupienie, a w zamian żąda byście się wzajemnie miłowali. Mój Syn jest miłością. On, nie czyniąc różnicy, kocha wszystkich ludzi ze wszystkich krajów i narodów. Gdybyście, moje dzieci, żyli miłością mojego Syna, Jego Królestwo już byłoby na ziemi. Dlatego więc apostołowie mojej miłości, módlcie się. Módlcie się, aby mój Syn i Jego miłość była jak najbliżej was, abyście stali się przykładem miłości i pomogli tym wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Nigdy nie zapominajcie, że mój Syn w Trójcy Świętej jedyny, kocha was. Miłujcie swoich pasterzy i módlcie się za nich. Dziękuję wam.
Drogie dzieci,zwracam się do was jako wasza Matka, Matka sprawiedliwych. Matka tych, którzy kochają i cierpią, Matka świętych. Moje dzieci, wy też możecie być świętymi, to od was zależy. Świętymi są ci, którzy bezgranicznie miłują Ojca Niebieskiego, ci którzy miłują Go ponad wszystko. Dlatego, moje dzieci, starajcie się zawsze stawać się coraz lepszymi. Jeśli staracie się być dobrymi, możecie stać się świętymi, choćbyście nawet tak o sobie nie myśleli. Jeśli zaś myślicie, że jesteście dobrzy, brak wam pokory, a pycha oddala was od świętości. W tym niespokojnym świecie, pełnym zagrożeń, wasze ręce, apostołowie mojej miłości, powinny być złożone do modlitwy i gotowe do uczynków miłosierdzia. Natomiast mnie, moje dzieci, składajcie w darze różaniec, róże, które tak bardzo kocham. Moimi różami są wasze modlitwy sercem tworzone, a nie wyrecytowane tylko ustami. Moimi różami są wasze dzieła, efekt modlitwy, wiary i miłości. Mój Syn, kiedy był mały, mówił mi, że będę mieć wiele dzieci, które będą mi przynosić dużo róż. Nie pojmowałam Go. Teraz wiem, ze to wy jesteście tymi dziećmi, wy, którzy składacie mi róże, kiedy ponad wszystko miłujecie mojego Syna, kiedy modlicie się sercem, kiedy pomagacie najuboższym. To są moje róże. To jest wiara, która sprawia, że w życiu wszystko czyni się z miłością, nie znając pychy, zawsze w gotowości do przebaczenia, nigdy nie osądzając. Trzeba zawsze starać się zrozumieć swego brata. Dlatego, apostołowie mojej miłości, módlcie się za tych, którzy nie potrafią kochać, za tych, którzy was nie kochają. Za tych, którzy wyrządzili wam zło, za tych, którzy nie doświadczyli miłości mojego Syna. Moje dzieci, tego właśnie od was wymagam i zapamiętajcie: modlić się to znaczy kochać i przebaczać. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wy, których mój Syn miłuje, wy, których ja miłuję bezmierną macierzyńską miłością, nie pozwólcie, aby egoizm i samolubstwo, władało światem. Nie pozwólcie, aby miłość i dobroć były w ukryciu. Wy, którzy jesteście kochani, którzy poznaliście miłość mojego Syna, pamiętajcie, że być kochanym znaczy kochać. Moje dzieci, miejcie wiarę. Kiedy macie wiarę, jesteście szczęśliwi i szerzycie pokój, a wasza dusza drży z radości. W tej duszy jest mój Syn. Kiedy oddajcie się wierze, kiedy oddajecie się miłości, kiedy czynicie dobro bliźniemu, mój Syn uśmiecha się w waszej duszy. Apostołowie mojej miłości, ja , jako matka zwracam się do was, gromadzę was wokół siebie i pragnę prowadzić was drogą miłości i wiary. Drogą, która prowadzi do światła świata. To dla miłości i dla wiary, jestem tu, gdyż przez macierzyńskie błogosławieństwo pragnę wam dodać nadziei i siły na waszej drodze, ponieważ droga do mojego Syna nie jest łatwa. Wymaga wyrzeczeń, dawania, ofiary, przebaczenia i wiele, wiele miłości, ale ta droga prowadzi do pokoju i szczęścia. Moje dzieci, nie wierzcie kłamliwym głosom, które mówią o fałszywych sprawach, fałszywym blasku. Wy moje dzieci powróćcie do Pisma. Patrzę na was z bezmierną miłością, a ukazuję się wam z łaski Bożej. Moje dzieci, pójdźcie za mną. Niech wasza dusza drży z radości. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, wielkie dzieła uczynił mi Ojciec Niebieski, tak jak czyni tym wszystkim, którzy Go szczerze kochają i służą Mu z oddaniem. Moje dzieci, Ojciec Niebieski kocha was i to z Jego miłości jestem tutaj z wami. Zwracam się do was, dlaczego nie chcecie widzieć znaków? Z Nim wszystko jest łatwiejsze, bo ból egzystencji łatwiej znieść, gdy istnieje wiara. Wiara wspomaga w bólu, bowiem ból bez wiary prowadzi do rozpaczy. Ból egzystencji, ofiarowany Bogu, wzmacnia. Czyż mój Syn przez swoją bolesną ofiarę nie odkupił świata? Ja, jako Jego Matka byłam z Nim w bólu i cierpieniu, tak jak jestem z wami wszystkimi. Moje dzieci, jestem z wami w życiu, w bólu, cierpieniu, radości i miłości. Dlatego miejcie nadzieję. Nadzieja sprawia, że łatwiej pojąć, że tu idzie o życie. Moje dzieci, to ja do was mówię, mój głos mówi do waszej duszy, moje serce mówi do waszego serca. Apostołowie mojej miłości, o jak bardzo miłuje was moje matczyne serce. O jakże wiele rzeczy pragnę was nauczyć. Jak bardzo moje matczyne serce pragnie, byście byli scaleni, a możecie być tacy tylko wtedy, gdy zostaną w was zespolone dusza, ciało i miłość.Proszę was, jako swoje dzieci, módlcie się intensywnie za Kościół i jego sługi, waszych pasterzy, aby Kościół był takim, jakim go mój Syn pragnie, czysty jako źródlana woda i pełen miłości! Dziękuję wam.
Drogie dzieci, dzięki wielkiej miłości Ojca Niebieskiego jestem przy was jako wasza matka, a wy przy mnie jako moje dzieci, jako apostołowie mojej miłości, których nieustannie gromadzę wokół siebie. Moje dzieci, jesteście tymi, którzy modląc się, powinni w pełni oddać się Mojemu Synowi, abyście już nie żyli wy, lecz Mój Syn w was. By wszyscy, którzy nie znają Mojego Syna, widzieli Go w was i zapragnęli Go poznać. Módlcie się, aby ujrzeli w was zdecydowaną pokorę i dobroć, gotowość służenia innym. By zobaczyli w was, że sercem przeżywacie świeckie powołanie we wspólnocie z Moim Synem. By zobaczyli w was łagodność, czułość i miłość do Mojego Syna, jak również do wszystkich braci i sióstr. Apostołowie mojej miłości, musicie się dużo modlić, oczyścić serca, byście najpierw wy kroczyli drogą Mojego Syna, byście byli sprawiedliwymi złączonymi ze sprawiedliwością Mojego Syna. Moje dzieci, jako moi apostołowie, musicie być zjednoczeni we wspólnocie, która pochodzi od Mojego Syna, by moje dzieci, które nie znają Mojego Syna, rozpoznały wspólnotę miłości i zapragnęły kroczyć drogą życia, drogą jedności z Moim Synem. Dziękuję wam.
Drogie dzieci, Moje słowa są proste, ale pełne matczynej miłości i troski. Moje dzieci, nadciągają nad was cienie ciemności i kłamstwa, a ja wzywam was do światła i prawdy. Tylko On może przemienić rozpacz i cierpienie w pokój i spokój, tylko On może dać nadzieję w najgłębszym bólu. Mój Syn jest życiem świata! Im lepiej Go poznacie, im bardziej się do Niego zbliżycie, będziecie Go bardziej kochać, gdyż mój Syn jest miłością, a miłość wszystko przemienia. Czyni przepięknym to, co bez miłości wydaje się wam czymś nieznaczącym. Dlatego więc ponownie mówię wam, jeśli chcecie wzrastać duchowo, musicie bardzo kochać. Wiem, apostołowie mojej miłości, że nie zawsze jest łatwo, ale moje dzieci, bolesne drogi również prowadzą do wzrostu duchowego, wzrostu wiary w mojego Syna. Moje dzieci, módlcie się, rozmyślajcie o moim Synu. W każdym momencie swojego życia wznoście swoją duszę ku Niemu, a ja będę zbierać wasze modlitwy jak kwiaty z najpiękniejszego ogrodu, by darować je mojemu Synowi. Bądźcie prawdziwymi apostołami mojej miłości, nieście wszystkim miłość mojego Syna, bądźcie ogrodami najpiękniejszych kwiatów. Wspomagajcie modlitwą swoich pasterzy, aby mogli być duchowymi oczyma miłującymi wszystkich ludzi. Dziękuję wam!
Drogie dzieci, moje matczyne serce goreje, kiedy patrzę na dzieci, które nie lubią prawdy, które ją skrywają, kiedy patrzę na swoje dzieci, które nie modlą się z uczuciem i poprzez uczynki. Jest mi przykro, kiedy mówię mojemu Synowi, że już wiele moich dzieci utraciło wiarę, że Go nie znają. Dlatego więc, wzywam was, apostołów mojej miłości, abyście usiłowali docierać do samego dna ludzkiego serca, gdyż tam na pewno odnajdziecie małe ukryte dobro. W takim sposobie patrzenia zawarte jest miłosierdzie Ojca Niebieskiego. Należy szukać dobra nawet tam, gdzie jest największe zło, starać się zrozumieć drugiego , a nie osądzać go. Tego właśnie żąda od was mój Syn, a ja, jako Matka, wzywam was, byście Jego posłuchali. Drogie dzieci, duch jest mocniejszy niż ciało, bowiem niesiony miłością i uczynkami pokonuje wszelkie przeszkody. Nie zapominajcie o tym, że Mój Syn was umiłował i miłuje. Będąc z Nim w jedności, Jego miłość jest w was i z wami. On jest światłem świata, więc nic i nikt nie może powstrzymać Jego ostatecznej chwały. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, nie bójcie się świadczyć o prawdzie. Świadczcie o niej z zachwytem, poprzez uczynki, miłość, poświęcenie, lecz czyńcie to zawsze z pokorą. Dajcie świadectwo prawdzie wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Ja będę z wami i będę dodawać wam odwagi. Dajcie świadectwo miłości, która nigdy nie ustaje, gdyż pochodzi od Ojca Niebieskiego, który jest wieczny i oferuje wieczność wszystkim moim dzieciom, Duch mojego Syna będzie z wami. Ponownie wzywam was moje dzieci, do modlitwy za swoich pasterzy, módlcie się, by mogli być prowadzeni przez miłość mojego Syna. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Dziś, jak matka wzywam was do nawrócenia. Dziatki, to jest czas dla was, czas ciszy i modlitwy. Dlatego w cieple waszego serca niech rośnie ziarno nadziei i wiary i wy dziatki z dnia na dzień odczujecie potrzebę, by więcej się modlić. Wasze życie stanie się uporządkowane i odpowiedzialne. Dziatki, zrozumiecie, że jesteście tu na ziemi przemijający i odczujecie potrzebę, by być bliżej Boga i z miłością dawać świadectwo waszego spotkania z Bogiem, którym będziecie dzielić się z innymi [ludźmi]. Jestem z wami i modlę się za was, ale nie mogę bez waszego „Tak”. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci Nazywam was apostołami mojej miłości. Wskazuję wam na mojego Syna, który jest prawdziwym pokojem i prawdziwą miłością. Jako Matka, z łaski Bożej, pragnę prowadzić was ku Niemu. Przeto, moje dzieci, wzywam was, abyście przyjrzeli się sobie (w świetle) mojego Syna, abyście sercem wpatrywali się w Niego i sercem zobaczyli gdzie wy jesteście i dokąd zmierza wasze życie. Moje dzieci wzywam was do zrozumienia, że dziękując mojemu Synowi, żyjecie z Jego miłości i ofiary. Prosicie mojego Syna, by zmiłował się nad wami, natomiast Ja wzywam WAS do miłosierdzia. Prosicie Go, by okazał wam dobroć i wybaczenie, a ileż czasu ja proszę was, moje dzieci, abyście wybaczali i miłowali wszystkich ludzi, których spotykacie. Kiedy sercem pojmiecie moje słowa, pojmiecie i poznacie prawdziwą miłość i będziecie mogli być apostołami tej miłości, moimi apostołami, moimi drogimi dziećmi. Dziękuję wa.
Drogie dzieci, tylko dzięki czystości i otwartości serca naprawdę poznacie mojego Syna, a wszyscy, którzy nie znają Jego miłości, poznają ją za waszym pośrednictwem. Tylko miłość sprawi, że pojmiecie, że miłość jest silniejsza niż śmierć, bo prawdziwa miłość pokonała śmierć i spowodowała, że nie ma już śmierci. Moje dzieci, przebaczenie jest wyższą formą miłości.

Jako apostołowie mojej miłości musicie się modlić, abyście mogli być silni duchem, zdolni do zrozumienia i do wybaczania. Wy, apostołowie mojej miłości, dajcie świadectwo miłości i miłosierdzia dzięki wyrozumiałości i przebaczeniu. Zrozumienie i wybaczanie to dar, o który trzeba się modlić i o który trzeba się troszczyć. Jeśli przebaczacie, to pokazujecie, że wiecie, co oznacza kochać.

Popatrzcie, moje dzieci, jak Ojciec Niebieski kocha was z wielką miłością, zrozumieniem, przebaczeniem i sprawiedliwością, jak On daje Mnie wam – jako Matkę waszych serc. I oto jestem wśród was, aby was pobłogosławić matczynym błogosławieństwem, aby się z wami modlić, wezwać was do postu, aby wam powiedzieć, żebyście wierzyli, ufali, wybaczali, modlili się za swoich pasterzy, a przede wszystkim kochali bez granic…

Moje dzieci, naśladujcie mnie. Moja droga to droga pokoju i miłości, droga mojego Syna. To jest droga, która prowadzi do tryumfu mojego Serca. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Wiem, że jestem obecna w waszym życiu i w waszych sercach. Odczuwam waszą miłość, słyszę wasze modlitwy i kieruję je do mojego Syna. Jednak, dzieci moje, pragnę, przez matczyną miłość, być w życiu wszystkich moich dzieci. Wszystkie moje dzieci pragnę zgromadzić wokół siebie, pod moim matczynym płaszczem. Dlatego wzywam was i nazywam was apostołami mojej miłości, abyście mi pomogli.
Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście jeszcze więcej się modlili dopóki w waszym sercu nie odczujecie świętości przebaczenia. W rodzinach musi być świętość, bo dziatki, bez miłości i świętości nie ma przyszłości dla świata, bo wy w świętości i radości darujecie się Bogu Stworzycielowi, który was kocha niezmierzoną miłością. Dlatego mnie posyła do was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Drogie dzieci, przez akt decyzji i miłości Boga zostałam wybrana, aby być Matką Boga i waszą matką. Ale także poprzez moją wolę i moją niezmierzoną miłość do Ojca Niebieskiego oraz moje całkowite zaufanie Jemu moje ciało było kielichem Boga-Człowieka.

Byłam na służbie prawdzie, miłości i zbawieniu, tak jak i teraz jestem między wami, abym was, dzieci moje, apostołowie mojej miłości, wezwała do niesienia prawdy; abym was wezwała, byście z własnej woli i miłości do mojego Syna szerzyli Jego słowa, słowa zbawienia. Byście swoimi uczynkami pokazali tym wszystkim, którzy nie poznali Mojego Syna, Jego miłość. Siłę znajdziecie w Eucharystii, w moim Synu, który karmi was swoim Ciałem i umacnia swoją Krwią.

Dzieci moje, złóżcie ręce i w ciszy patrzcie na krzyż. W ten sposób czerpiecie wiarę, byście mogli ją przekazywać, czerpiecie prawdę, byście potrafili rozróżniać, czerpiecie miłość, byście wiedzieli, jak prawdziwie kochać. Dzieci moje, apostołowie mojej miłości, złóżcie ręce, patrzcie na krzyż. Tylko w krzyżu jest zbawienie. Dziękuję wam.
Wizjonerka Mirjana Dragićević-Soldo miała codzienne objawienia od 24. czerwca 1981 r. do 25. grudnia 1982 r. w czasie ostatniego objawienia Matka Boża powierzywszy jej 10. tajemnicę powiedziała, że będzie się jej objawiała raz do roku i to właśnie 18 marca. Tak było dotychczas - również i w tym roku. Objawienie zaczęło się o 13:41 i trwało do 13:47.
Drogie dzieci! Mój Syn jako Bóg zawsze patrzył ponad czasami. Ja, jako Jego Matka poprzez Niego widzę w czasie. Widzę piękne i bolesne rzeczy. Ale widzę, że jest jeszcze miłość i że trzeba sprawić, by została poznana. Dzieci moje, nie możecie być szczęśliwi, jeśli wzajemnie się nie miłujecie, jeśli nie macie miłości w każdej sytuacji i w każdej chwili swego życia. I ja jako Matka przychodzę do was przez miłość, by wam pomóc, abyście poznali prawdziwą miłość i byście poznali mego Syna. Dlatego was wzywam, abyście ciągle od nowa coraz bardziej pragnęli miłości, wiary i nadziei. Jedynym źródłem z którego możecie pić jest zaufanie Bogu, memu Synowi. Dzieci moje w chwilach niepokoju i wyrzeczeń szukajcie tylko oblicza mego Syna. Żyjcie Jego słowami i nie lękajcie się. Módlcie się i kochajcie prawdziwymi uczuciami, dobrymi uczynkami i pomóżcie, aby świat się zmienił i moje serce zwyciężyło. [Tak] jak mój Syn mówię wam, abyście się wzajemnie miłowali, bo bez miłości nie ma zbawienia. Dziękuję wam dzieci moje.
Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]